Wyszła na spacer z psem. Myśliwy podjechał samochodem i go zastrzelił

Myśliwy ma obowiązek zastrzelić dziko wałęsające się psy. PIESEK na spacerze ma mieć smycz, obrożę i kaganiec, coś jeszcze?

dzikusy bezkarne. Do puszczy między Papuasów ze swoimi pukawkami!

Bardzo dobrze ze go ustrzelił. Teraz piesek juz wie ze nie wolno pałętać sie wszedzie gdzie sie chce. Temu mysliwemu to ja bym dał medal za usunięcie obsrywacza i tylko kopie dziury. A psiara niech sobie wezmie drugiego ze schroniska pełno ich tam.

nóż w kieszeni się otwiera na takiego "ciemnotę" którego trzeba znosić w swoim kraju :-(

Ludzi boli myślistwo z zazdrosci, kazdy chciałby być a nie kazdego stac!!!

Myśliwi to dzisiaj tzw. "wymierająca rasa", pozostali psychopaci z pozwoleniem na broń

Strasznie wyszkolony ten myśliwy skoro psa od dzikiej zwierzyny nie odróżnia. Niech żona uważa żeby jej z sarenką nie pomylił. Idiota uzbrojony to gorsze niż małpa z brzytwą .

Strasznie wyszkolony ten myśliwy skoro psa od dzikiej zwierzyny nie odróżnia. Niech żona uważa żeby jej z sarenką nie pomylił. Idiota uzbrojony to gorsze niż małpa z brzytwą .

Lepiej niech sarenka uważa, bo może ją potraktować jak Arab kozę. :)

obowiązkowo to powinienieś się leczyć...

Myśliwy ma obowiązek zastrzelić dziko wałęsające się psy. PIESEK na spacerze ma mieć smycz, obrożę i kaganiec, coś jeszcze?

Myśliwy ma obowiązek zastrzelić dziko wałęsające się psy. PIESEK na spacerze ma mieć smycz, obrożę i kaganiec, coś jeszcze?

Ciekawe czy Ty całe życie chodzisz na smyczy, na terenach niezamieszkanych ma prawo psinka sobie pobiegać. A idiota z bronią w ręku powinien odpowiadać jak za zabicie dziecka. Ci którzy mają i kochają te stworzenie wiedzą o czym pisze.

Przeciętny tzw. myśliwy to spasiony knur z problemami psychicznymi, ze słomą w butach, niepiśmienny, bez honoru i manier. Z resztą - tak jest z większością polaczków....

Myśliwy ma obowiązek zastrzelić dziko wałęsające się psy. PIESEK na spacerze ma mieć smycz, obrożę i kaganiec, coś jeszcze?

gówno prawda! Dlatego dobrze się stało, że w dniu 1.1.2012r. weszło w życie nowe brzmienie art. 33a ust. 3 ustawy: „Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez: 1)pouczenie właściciela psa o obowiązku sprawowania kontroli nad zwierzęciem; 2)odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie jest możliwe dostarczenie do   schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie psa odbywa się na koszt właściciela.”   Ideą zmiany była – jak można przypuszczać -  potrzeba silniejszej ochrony psów i ograniczenie do minimum możliwości strzelania do nich. 

Myśliwy zrobił źle. ale z drugiej  strony pies ma być na kagańcu i na smyczy. Nawet w lesie. Potem pojawiają się informacje o pogryzieniach ludzi. W są miejsca, w których wystawia się tablice informujące o zdziczałych psach. Odławianie bezdomnych psów to fikcja.

Myśliwy ma obowiązek zastrzelić dziko wałęsające się psy. PIESEK na spacerze ma mieć smycz, obrożę i kaganiec, coś jeszcze?

  Nie pisz bzdur. Myśliwy ma ZAKAZ strzelania do psów!!! obowiazuje to już od kilku lat. Ma też zakaz strzelania z samochodu

wszystkim bojazliwym I zwolennikom kagancow zycze pozostania w domu I trwania w swoim swiecie

Co za debil. Po pierwsze głupi, po 2 ślepy, po 3 nei wolno strzelać do zwierzyny z samochodu więc idiota nie znający przepisów. Proponuję jako karę strzał przez poszkodowanego właściciela psa do tego kolesia bez konsekwencji.

1. Strzelanie do niezidentyfikowanego obiektu to raz ( mogło się dziecko pawić, a on pomylił z dzikim zwierzęciem) 2. Zastrzelenie nawet dzisiego zwierzęcia i nie zabranie go z miejsca ( może ze wścieklizną lub innym badziewiem) naraża na rozprzestrzenianie się chorób 3. Zakaz strzelania z samochodu Pomijając całą resztę ..... to chyba już wystarczy. Zwyczjnie złośliwa świnia. A pies ma PRAWO być bez kagańca i bez smyczy w miejscach niezaludnionych, co jak się domyślam wiejskie pola nie są deptakiem w sopocie. Pomijając, że nie musi być w jednym i drugim ( albo smycz, albo kaganiec) Nie wszyscy widać znają obowiązujące prawo, a wypowiadają się . Warto poczytać, zanim się palnie idiotyzm . To nie posiedzenie klubu partii (nieważne jakiej)

milsliwi to nie dowartosciowani chopcy

No to Ty nie wiesz na czym polega prawdziwe myślistwo 

Teraz w polowaniu z nagonką najlepsze pochodzenie maja psy bo myśliwi to banda pijacka.

Na żadnym polowaniu na którym byłam nie widziałam alkoholu

Przecież to jest bandycki wybryk. Powinien być traktowany jak usiłowanie zabójstwa człowieka

Staram się nie używać takich słów, ale uważam ,że myśliwi to sku***ele i zwyrodnialcy. TYLKO psychopata znajduje przyjemność w zabijaniu.

Ale szyneczka w sklepie mięsnym Ci nie przeszkadza, a ta świnka z której jest zrobiona wędlinka, szynka czy kiełbaska też kiedyś została zabita. A przypominam, że X lat temu ludzie cały czas zabijali zwierzęta żeby mieć co jeść....